Wieś o nazwie Neuhammer pojawia się w źródłach po raz pierwszy dopiero w XVII w. Dzisiejsza nazwa, podobnie jak źródłosłów niemiecki, zdają się wskazywać na istniejące tu niegdyś „kuźnie” rozumiane jako zaczątki hutnictwa żelaza. Zważywszy na istniejącą do dziś opodal Starą Kuźnię wydaje się pewne, że we wsi wytapiano żelazo z rud darniowych na potrzeby własne i handel. Podobnie działo się w Złotnikach, ślady dymarek datowanych na I - IV w.n.e. odkryto również w 1926 r. w rejonie Prószkowa (Pomologia). We współczesnej Nowej Kuźni nie przechowały się pamiątki tej bardzo już odległej przeszłości. Wciąż obecne są za to pomniki przeszłości bliższej, nie na tyle jednak bliskiej, by łatwo było o bezpośrednich świadków. Nie ma już we wsi rówieśników lip z ulicy Szkolnej - najstarszych jak się zdaje lip w gminie, nikt też nie pamięta kiedy i kto ufundował kaplicę św. Anny Samotrzeciej, gdyby jednak miała być równolatkiem otaczających ją lip, liczyłaby około 200 lat.
Te niedostatki Nowa Kuźnia rekompensuje urodą otoczenia - w najbliższym sąsiedztwie rezerwat „Staw Nowokuźnicki „i rozległe „Oborskie łąki” - szmat bujnych, podmokłych łąk, poprzecinanych dopływami Prószkowskiego Potoku, jeden z cenniejszych ekologicznie obszarów gminy.
Rezerwat Staw Nowokuźnicki
Rezerwat powołany został celem ochrony kotewki orzecha wodnego rośliny ginącej nie tylko w skali Opolszczyzny. Jednocześnie w rezerwacie ochronie podlega aldrowanda pęcherzykowata (mięsożerna podobnie jak rosiczka), salwinia pływająca, grzybień biały, grążel żółty i szereg gatunków ptaków wodno-błotnych. Walory rezerwatu podnosi szeroki pas trzcinowisk i podmokłych olszyn. Łacznie na terenie rezerwatu zanotowano 135 gatunków ptaków, w tym bączek, bocian czarny, remiz, zimorodek, czaple siwe, błotniak stawowy, perkoz dwuczuby. Obecnie na stawie i w jego otoczeniu trwają intensywne prace zmierzające do jego rewitalizacji i uczynienia z niego jednej z głównych atrakcji turystycznych gminy.
"Oborskie łąki"
„Oborskie łąki” - położone na południe od rezerwatu „Staw Nowokuźnicki” podtorfione, wilgotne łąki, poprzecinane dopływymi Prószkowskiego Potoku stanowią korytarz ekologiczny zapewniający łączność pomiędzy ekosystemem rezerwatu a Borami Niemodlińskimi. Łąki tętnią życiem - jeszcze w początkach lat dziewięćdziesiątych gnieździły się tu niezmiernie już rzadkie na Opolszczyźnie i ginące w Polsce bekasy i cyranki. Dziś wciąż pospolite w zakrzewieniach i szuwarzyskach są potrzosy, rokitniczki, strumieniówki. Rankami i o zmierzchu widywane są jelenie, dziki i lisy.
"Kaplica św. Anny Samotrzeciej"
Nikt nie pamięta kto i dlaczego ufundował kaplicę, nikt też nie pamięta już czyja ręka sadziła sędziwe dziś lipy otaczające kaplicę. Najstarsi ludzie w Nowej Kuźni pamiętają jednak z opowiadań swoich dziadków, że lipy rozrosłe były już w czasach ich młodości. Przyjmując te relacje za wiarygodne wiek drzew szacować można na dobrze ponad 150 lat.